Po raz kolejny wzięłam udział we wspólnym pieczeniu i była to fantastyczna przygoda. Niestety czas mi nie pozwolił napisać tego posta właściwie więc na razie wrzucam tylko fotki. Resztę dopiszę później. Wybaczcie dziewczyny.
Bagietki wyszły pyszne, może nie przypominają wyglądem bagietki tylko ciabatę, ale warte są polecenia.