Przepis na tą paprykę jest w naszej rodzinie od pokoleń, odkąd pamiętam robiła ją moja babcia, robi nadal moja mama, robi siostra, robię i ja:). Nie przepadam za korzennymi smakami, ale w papryce wg tej receptury wogóle mi to nie przeszkadza. Wszystkich zwolenników goździków i papryki namawiam gorąco do zrobienia tego przetworu. Warto !!!
Zalewa
1 l wody
0,5 szkl cukru
0,5 szkl octu
1 łyżeczka soli
Zagotować i ostudzić.
Do słoika
goździk, kawałek liścia laurowego, ziele angielskie
Paprykę umyć, ususzyć, pokroić na kawałki albo paski, poukładać w słoikach, dodając po 1 goździku i zielu angielskim oraz kawałku liścia laurowego. Zalać zimną zalewą i pasteryzować przez 5 min.
Jeśli chcesz pomóc,zmożesz też wystawić za pośrednictwem mamy Kuby coś swojego na aukcję dla niego. Podaję Ci informacje dla blogerów. Cytuję Karolinę:
OdpowiedzUsuń"Jeśli chcesz wziąć udział proszę o kontakt na maila kabamaiga@gmail.com
Proszę też o informację o tym co chcecie wystawić (potrzebne będą zdjęcia w rozmiarze nie większym niż 500x380) i wysłanie do mnie uzupełnionego tekstu:
PRZEDMIOTEM AUKCJI JEST
...............................
pojemność/ waga ................
skład:
......................................
wysyłka listem poleconym ...............................
Podarowana specjalnie w ramach akcji
„Kulinarni blogerzy dla Kubusia”
przez autorkę/autora bloga.................................
Tych, którzy chcą i mogą proszę też o rozreklamowanie akcji na swoich blogach."
Pozdrawiam :)
Piegusku! A u mnie jakoś ten przepis odszedł w zapomnienie...I dobrze, że przypominasz, bo chętnie powrócę do niego:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
ale ladnie wyglada, tak kolorowo:) tez mam podobny przepis. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak u mnie...moja babcia robiła taką paprykę i teraz mi się przypomniało.
OdpowiedzUsuńUwielbiam paprykę...;0)
a ja tak bardzo lubię marynowaną paprykę.. :)
OdpowiedzUsuńMy z Ewką też robimy, ale bez goździków. Nie próbowałam z goździkami, hmmm...
OdpowiedzUsuń