Moja wariacja na temat roladek ze szpinakiem - to niezła alternatywa dla popularnych i oklepanych roladek, panierowanych w jajku i bułce tartej. Nie żebym miała coś przeciwko, ale gdy nie przepadamy za staniem przy patelni gdy goście się schodzą na imprezę, to jest to niezłe wyjście z takiej sytuacji. Roladki możemy przygotować wcześniej i na 30 minut przed podaniem włożyć do piekarnika. Na koniec pozostaje nam tylko poodwijać je ze sreberka :)
Roladki drobiowe ze szpinakiem
pierś z kurczaka lub indyka
opakowanie szpinaku (może być mrożony)
300 g serka topionego
3 ząbki czosnku
2-3 łyżki masła
ulubione przyprawy (u mnie sól, pieprz, papryka ostra, pieprz ziołowy)
ponadto
folia aluminiowa pocięta na ok 12 cm paski
Na rozgrzanej patelni rozpuścić masło, podsmażyć czosnek, a gdy zacznie zmieniać barwę dodać szpinak (mrożony należy rozmrozić i dokładnie wycisnąć). Gdy szpinak zmniejszy swą objętość dodać serki topione i doprawić pieprzem i solą. Odstawić do ostudzenia.
Pierś drobiową pokroić na niewielkie plastry i rozbić cienko tłuczkiem (między dwoma kawałkami folii, aby mięso się nie porozrywało). Gotowe plastry przyprawić wedle upodobania, nałożyć porcję farszu szpinakowego i zwinąć w roladki. Każdą przełożyć na pasek foli i pozawijać dość ciasno, skręcając końce jak cukierki. Piec w nagrzanym do 175 st piekarniku przez 30 minut. Po upieczeniu porozwijać z folii i podawać z ulubionymi dodatkami.
Zdecydowanie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na mięso. Osobiście uwielbiam szpinak, niestety jako jedyna w domu ;). W sobotę mamy imprezę i zastanawiam się czy farsz z kiszonej kapusty i pieczarek, również by tu pasował ? Pozdrawiam :***
OdpowiedzUsuńmyślę, że byłyby tak samo smaczne jak te ze szpinakiem-zrobiłabym:)
Usuńpyszne roladki:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze smakują też zanurzone w sosie serowym :)
OdpowiedzUsuńPysznosci!:) Na imprezke w sam raz :)
OdpowiedzUsuńale apetyczne
OdpowiedzUsuńPysznie przygotowane!
OdpowiedzUsuńTo kiedy moge wpasc? Ja taka roladka nigdy nie pogarsze :)
OdpowiedzUsuńBuziaki.
wiesz przecież że możesz wpadać o każdej porze:)
UsuńBardzo lubię szpinak, a Twój przepis jest na dodatek praktyczny, bo rzeczywiście - jak się dobrze wycyluje - to można gościom podać wprost na talerze. I niech odwijają te sreberka!
OdpowiedzUsuńtak jak Świstak w reklamie:)
Usuńbardzo mi się podoba taki pomysł! na pewno do wykorzystania :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam z farszem z kiszonej kapusty i pieczarek, wyszły rewelacyjne, goście byli zachwyceni pomysłem, dziękuje za inspirację, pozdrawiam cieplutko :***
OdpowiedzUsuńNie wiem czy mój komentarz się dodał, ale pytałam czy gotowe roladki można mrozić?
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że poprzedni się nie dodał :-D
UsuńIza można mrozić, nic im się nie stanie :-)
Usuń