Zauważyłam, że bardzo mało u mnie w kuchni dań z kaszą- nie licząc zupy mlecznej, więc postanowiłam się zrehabilitować i upiekłam pyszne ciasteczka z kaszy manny. Dość długo wahałam się nad tym przepisem, ale teraz widzę, że zupełnie niepotrzebnie. Ciasteczka są super wilgotne, sprężyste i bardzo "mannowe", może nieco za słodkie z połączeniu z masą krówkową, ale ja ostatnio ograniczam spożycie cukru, więc może tylko mi się tak wydaje.
Oponki z kaszy manny
2 szkl kaszy manny
2 szkl jogurtu naturalnego
6 łyżek cukru
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
garść suszonej żurawiny
garść rodzynek
100 ml orzechówki lub amaretto
Polewa
300 g kruchych krówek
3 łyżki mleka
Kaszę wymieszać z jogurtem, dodać cukier i jajka, dokładnie ze sobą połączyć, żeby nie było grudek, przykryć folią i odstawić na 2 godz do lodówki, żeby napęczniała. W międzyczasie żurawiny i rodzynki zalać wrzątkiem, a gdy napęcznieją odsączyć, osuszyć i oprószyć mąką. Po 2 godz wyjąć masę z lodówki, dodać proszek, żurawiny, rodzynki i alkohol. Dokładnie wymieszać i przekładać do wysmarowanych masłem foremek. Najlepiej sprawdzą się niewielkie foremki z kominkiem w środku, gdyż w takich nie wyjdzie nam zakalec. Piec około 20 min do zrumienienia. Po ostudzeniu polać polewą krówkową przygotowaną z rozpuszczonych na parze krówek z mlekiem.
Mniam, wyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPiegusku! Wow! Boskie! I to z taką polewą! Cudowne - koniecznie muszę je upiec!
OdpowiedzUsuńmmm... oblane ta polewa wygladaja przepysznie:) ach co ja bym dala za jednego takiego oponka, mniam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten przepis. Polewa krówkowa, mmmm...
OdpowiedzUsuńU mnie kaszy jest dużo, ale W OGÓLE nie używam grysiku,
Wyglądają obłędnie i co za ciekawy, niebanalny przepis. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana, te Twoje oponki wygladaja doskonale. Pysznie, slodko i zachecajaco. Mnie zachecily jak najbardziej do zrobienia. Juz skopiowalam sobie przepis :))
OdpowiedzUsuńMmmmm!! właśnie piję kawkę to się poczęstuje. Pycha!!
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję, bo ostatnio piekłam z kaszą manną muffinki i ciasteczka z dżemem i bardzo mi smakowało :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe komentarze, cieszę się że przepis się spodobał i mam nadzieję że wypróbujecie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak one ślicznie wyglądają, aż ślinka sama cieknie, tak ładnie podane ... lubię takie klimaty, chętnie się wproszę na jednego oponka do kawki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Z takim przepisem na oponki jeszcze się nie spotkałam:) Będzie miłą odmianą:)
OdpowiedzUsuńo rany...
OdpowiedzUsuńnormalnie od samego patrzenia zamieniam sie w taka polewę... rozpływam się pod wpływem tych zdjęć...
super ! Uwielbiam kaszę manną, na pewno niedługo zrobię :)
OdpowiedzUsuńEleganckie, musze kupic kasze i sprobowac tez cos upiec ;)
OdpowiedzUsuńmniam mniam :)
OdpowiedzUsuńMmmm...pysznie wyglądają!!! Musze i ja spróbować, jak smakują!:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł a zdjęcia tak apetyczne, że mam ochotę chwycić tą oponkę nawet o tej porze dnia, a raczej nocy
OdpowiedzUsuńz kaszą manną są intrygujące i niesamowicie pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny za pozostawione komentarze :)
OdpowiedzUsuńTe oponki brzmią tak pysznie! A polewa dodaje im wyjątkowego uroku.Ale pokusa!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam takich foremek, chętnie bym wypróbowała przepis. Oponki wyglądają bardzo apetycznie a ciekawy przepis jeszcze bardziej zaostrza apetyt na nie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Fajne są.
OdpowiedzUsuńJa kaszę mannę uwielbiam.
Ps: W zeszłą sobotę robiłam prawie, że identyczne;)