niedziela, 10 marca 2013

Dorsz pod chrustem


Jeżeli nie macie zbyt dużo czasu, albo dopadło Was tak jak i mnie zapalenie oskrzeli i najzwyczajniej na Świecie nie macie siły ani ochoty na wymyślenie czegoś szybkiego i jednocześnie smacznego na obiad -polecam taką rybkę. Pyszna, delikatna, z chrupiącym chrustem na wierzchu, nie jednemu posmakuje. Do tego dania można użyć dowolnej, ulubionej rybki. U mnie akurat wypadło na dorsza, którego uwielbiam ze względu na pyszne delikatne białe mięso :).

Dorsz pod chrustem
filety z dorsza
5 kromek chleba tostowego
60 g masła
natka pietruszki
musztarda
sól, pieprz

Rybę przyprawić solą  i pieprzem, posmarować musztardą. Pieczywo tostowe zmiksować w blenderze wraz z natką pietruszki i masłem. Wyłożyć na rybę i wstawić na 20 minut do nagrzanego do 180 stopni piekarnika  (chrust powinien się zarumienić).


9 komentarzy:

  1. Reniu, uwielbiam Twoje rybne dania! A to jest idealne!
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. dorsza wymienię na mojego ulubionego łososia!
    Ostatnio skończyły mi się pomysły na kolejne (milionowe) wydanie łososia. Dzięki za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pomysł, pięknie podana rybka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten chrust bardzo mi się podoba.
    A Twojego dorsza zrobię i tak,bo nie dopadła mnie żadna z chorób.
    Odpukać!

    OdpowiedzUsuń
  5. genialna nazwa :) No i zdecydowanie powinnam jeść więcej ryb.
    Marta@Co Dziś Zjem Na Śniadanie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł , ten chrust.Oczywiście wypróbuję, bo dorsz bywa u mnie często :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam ryby i wlasnie w tej chwili moje ryby sie pieka, dzieki Twojemu przepisowi! posypalam pieprzem cytrynowym i pachnie fantastycznie! dziekuje ze fajny , szybki przepis !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że posmakowała:) zapraszam częściej!! pozdrawiam

      Usuń
  8. Ach, ta rybka by się chętnie skumała z moimi polnymi gamoniami...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i pozostawiony komentarz :)