wtorek, 23 marca 2010

Pizza

Przeczesując kuchenną szufladę natknęłam się na stary zeszyt z przepisami jeszcze z czasów panieńskich. Sczególną uwagę przykuła mocno już zdewastowana strona z przepisem na pizzę - taką prostą, swojską bez żadnych udziwień, tylko grzyby, cebulka, kiełbaska i ser. Taka pizza gościła bardzo często na naszym rodzinnym stole, pomyślałam sobie - dlaczego nie? - i upiekłam :).

Ciasto
2 szkl mąki
5 dkg drożdży rozprowadzonych w 1/2 szkl ciepłej wody
1 jajko
2 łyżki oleju
szczypta soli

Wszystkie składniki ciasta połączyć ze sobą i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Farsz
1 kg pieczarek ( u mnie mrożone podgrzybki)
1/2 kg cebuli
20 dkg kiełbasy
żółty ser
keczup
przyprawy
olej

Podsmażyć na oleju kiełbasę, dodać cebulę poddusić. Jak cebula zmięknie dodać grzybki, keczup i przyprawy.

Na blaszkę posmarowaną olejem wyłożyć ciasto i podpiec przez 10 min w piekarniku. Następnie wyłożyć przygotowany farsz i posypać startym żółtym serem. Podpiekać kolejne 10 minut. Smacznego.

7 komentarzy:

  1. o tak z podgrzybkami :) a to źle? smaczna jest z takimi leśnymi grzybami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaaa jaka cudna !!!! poproszę taki kawałeczek na wynos :D


    Pozdrawiam !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. och, jaka cudowna warstwa sera na wierzchu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka pizze lubie najbardziej :) Prosta a jaka smaczna :))

    OdpowiedzUsuń
  5. w tych czasach rzadko robi się taką prostą tradycyjną pizzę bez wydziwień więc tym bardziej nam posmakowała :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i pozostawiony komentarz :)