Zdążyłam z grillem w ostatniej chwili przed pogorszeniem pogody. Oprócz kiełbasek, kaszanki, karkówki i boczku, które muszą otwierać sezon grillowy, przygotowałam roladki z boczku. Bardzo je lubię, gdyż nie trzeba na nie długo czekać, w zasadzie wystarczy, aby boczek się apetycznie zrumienił, a reszta składników pozostaje krucha. Kombinacji smakowych jest mnóstwo, w zasadzie możemy zawinąć w boczek wszystko na co przyjdzie nam ochota, ja najbardziej lubię podaną poniżej kombinację smaków.
boczek duński w plastrach
papryka
ser żółty
pieczywo tostowe
musztarda
cebula
ogórek świeży lub korniszony
Wszystkie składniki nadzienia pokroić w paski, ułożyć na plastrach boczku, posmarowanych odrobiną musztardy i zawinąć w roladkę. Spiąć wykałaczką i ułożyć na ruszcie. Piec do zrumienienia.
a na działce widać wiosnę:)
ale pyszności:)
OdpowiedzUsuńPyszne grillowanie Reniu.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie zaznałam jedzenia z rusztu.Odłożyłam na potem...
Pozdrowienia!
Tak i to bardzo wspaniale pysznosci! Bedzie moze sie smiala ale ja zagladajac na twoj blog musze coz zjesc lub cos innego, bo soki zoladkowe szleja mi , to jest wszystko piekne i pyszne , a jeszcze widze kaszanka !itd.....u nas nie ma kaszanki ,coz takie jest zycie . U ciebie piekna wiosna , u naz zieleni sie , ale jest zimno ,deszczowo, ach.......typowa Holandia, a w Polasce dawno juz cieplo, ma sie nieco pogorszyc ale za pare dni znow sie poprawi pogoda , bo slyszalam dzisisj w dzienniku, mam satelite, takze jestem na biezaco ze swoja ojczyzna ,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Przepraszam za bledy , niechcacy , a juz komentarz nacisnelam .........
OdpowiedzUsuńU mnie sezon grillowy jeszcze nie rozpoczety. Pogoda kiepska, od dwoch dni ciagle pada :( I zimno...brr.. :)) Zazdroszcze grilla :) Takie roladki na pewno by mi smakowaly :)
OdpowiedzUsuńBuziaki.
no no Agnieszko zapraszam do mnie chociaż i u nas pogoda się pogorszyła:)
UsuńPyszności! tak jeszcze nie robiłam!
OdpowiedzUsuńkoniecznie trzeba nadrobić zaległości:)
UsuńAle se dogadzacie! jak Ty, Pigusku to robisz, że dalej jesteś szczupły taki?!
OdpowiedzUsuńNo i zjadło mi komenta :-(
OdpowiedzUsuńA napisałam, żeby się dowiedzieć, jak Pigusek to robi, że tak se dogadzają, a szczupły taki...
Aha, nie zjadło.
OdpowiedzUsuńano nie zjadło:) a sadełko się odkłada oj odkłada:)
UsuńRenatko...świetne sa te roladki
OdpowiedzUsuńdzięki Iza Twoje również mi się podobają:)
UsuńBoczek kocham miłością szczerą i nieskończoną! Czekam na kolejne ciepłe dni i takie roladki na pewno znajdą się na moim grillu! :)
OdpowiedzUsuńFajne te twoje roladki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Chyba cały świat ostatnio grillował oprócz nas :( A szkoda.. bo roladki wyglądają fantastycznie...i ile tulipanów do chrupania....tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńGenialna przekąska na grilla :)
OdpowiedzUsuń