Pogoda nas nie rozpieszcza, więc trzeba jakoś poprawiać sobie nastrój. Nie wiem jak Wy, ale na mnie wiśnie zawsze miały wspaniały wpływ. W szczególności frużelina wiśniowa, którą spokojnie można przygotować w mrożonych wiśni. Jeżeli nie macie takich swoich z sadu to całkiem niezłe jakościowo można nabyć w większości sklepów. Kilka minut i tarta gotowa. Poprawa nastroju również gwarantowana!
TARTA WIŚNIOWA
CIASTO
140 g herbatników kakaowych
60-70 g masła
2-3 łyżki nutelli
KREM
330 g śmietany 30%
op. serka mascarpone
2-3 łyżki cukru pudru
FRUŻELINA
450 g wiśni mrożonych
3-4 łyżki cukru
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Herbatniki zblendować na miazgę, dodać nutellę, rozpuszczone masło i połączyć ze sobą. Jeżeli masa jest zbyt sucha dodać odrobinę masła. Wylepić dno i boki foremki, odstawić do lodówki.
Schłodzoną śmietankę, cukier puder i mascarpone ubić mikserem na sztywno. W razie potrzeby dosłodzić. Wyłożyć na przygotowane ciasto i odstawić ponownie do lodówki.
Zamrożone wiśnie wsypać do garnka i podgrzewać na małym ogniu do zagotowania. Dodać cukier i sok z cytryny. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzić w 3 łyżkach zimnej wody i wlać do gotujących się wiśni. Jeżeli frużelina będzie za rzadka dodać jeszcze odrobinę mąki ziemniaczanej rozprowadzonej z wodą.
Wystudzoną frużelinę wyłożyć na krem. Ciasto przechowywać w lodówce.
prezentuje się cudownie!
OdpowiedzUsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie;)
OdpowiedzUsuńTe przepisy są rzeczywiście bardzo proste, jeśli ktoś lubi słodkości (a jest ich wielu...). No i te zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńa Ty Marzyniu nie lubisz słodkości? nie wierzę, że nie skusisz się na kawałeczek takiej tarty :)
UsuńJuż od samego patrzenia poprawił mi się nastrój :D
OdpowiedzUsuńZakochalam sie Reniu w Twojej tarcie :) Teraz bedzie za mna chodzic i mnie przesladowac ;) Chyba, ze podzielisz sie kawalkiem... :)
OdpowiedzUsuńno oczywiście, że się podzielę z Tobą! no i kawkę pyszną przygotuję:) zapraszam
UsuńPrezentuje się rewelacyjnie !Ale mi narobiłaś smaka! :)
OdpowiedzUsuńpiecz kochana! w zasadzie nawet piec nie potrzeba- zrób:)
UsuńWow, wyglądają obłędnie - i tartaletki i tarta! : )
OdpowiedzUsuńTo musi być fantastyczne!
Pięknie wygląda w tej wiśniowej czerwieni :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na szybki deser :}
OdpowiedzUsuńdokładnie warto mieć taki przepis pod ręką :)
Usuńpiekna!!!
OdpowiedzUsuńOd razu lepszy humor z rana jak popatrzyłam na taki śliczne ciacho...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło:)
Rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuń