To moja druga propozycja w akcji Gotujemy po Polsku pod patronatem serwisu zpierwszegotłoczenia.pl . Wybrałam to danie, gdyż zdecydowanie kojarzy mi się z kuchnią polską. Pamiętam jak byłam jeszcze małą dziewczynką takie śledzie przygotowywała moja babcia, przygotowywuje je moja mama, robię je i ja. Zawsze występują w towarzystwie ziemniaków ugotowanych w mundurkach na kaszubach zwanych potocznie "pulkami". Śledzie można urozmaicić, dodając do śmietany oprócz cebulki, korniszony i jabłko, ale tą bogatszą wersję przygotowywuję tylko na Święta. To kolejny smak mojego dzieciństwa zapamiętany i przeniesiony do mojej kuchni.
Śledzie w śmietanie
0,5 kg filetów śledziowych małosolnych Matjas albo marynowanych w zalewie octowej
0,4 l śmietany 12%
4 łyżki cukru
ocet
2 cebule
pieprz
ziemniaki
Jeżeli używamy śledzi małosolnych musimy je namoczyć w zimnej wodzie z dodatkiem octu na kilka godzin(mięso staje się bielsze i ości kruszeją) często zmieniając im wodę. Do śmietany dodajemy cukier, mieszamy do całkowitego rozpuszczenia, doprawiamy łyżeczką octu i pieprzem. Cebulkę kroimy w drobną kostkę i mieszamy z wcześniej przygotowaną śmietaną. Na wierzch układamy śledzie i podajemy z ugotowanymi w mundurkach ziemniakami, oczywiście przed zjedzeniem musimy je opulać czyli obrać ze skórki. Smacznego!
babcine smaki, mamine.. nasze polskie, najpyszniejsze.
OdpowiedzUsuńale ladnie wygladaja:) i na pewno sa smaczne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledzie w śmietanie...
OdpowiedzUsuńna piątkowy obiad. po poznańsku. i pyry w mundurkach xd
OdpowiedzUsuńtaak. smak dzieciństwa. smak dorastania. smak obecny.
Oboje z mężem bardzo lubimy śledzie w śmietanie, ale nie wiedzieć czemu bardzo rzadko je przyrządzam.
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają pysznie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wyglądają przepysznie. Ja też mam ulubione śledzie (pod pierzynką), z ziemniakami są wyśmienite, tylko nie zawsze chce się gotować ziemniaki. całuski! Marzynia
OdpowiedzUsuńw zasadzie to niewiem dlaczego i ja robie je dość rzadko a przeciez tak nam zawsze smakują :)
OdpowiedzUsuńNo to ja poprosze takiego sledzika :))
OdpowiedzUsuńTak sobie zwiedzałam Twojego bloga i nie mogłam się nadziwić ile u Ciebie wspaniałych dań rybnych. A te ryby, wszystkie tak pięknie się prezentują, ich świeżość bije z każdego zdjęcia... i dopiero teraz się dopatrzyłam, że Ty po prostu mieszkasz "u źródeł"! Miejsce zamieszkania: województwo Warmińsko-mazurskie - i wszystko jasne:) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńJa tez uwielbim sledzie, ryby , pyszne i zdrowe, :)))
OdpowiedzUsuńno to mamy wspólne zamiłowanie:)
Usuń