Porządkując szafki kuchenne natknęłam się na karteczkę, ze spisanym naprędce przepisem na faszerowane pieczarki, pochodzącym z amerykańskiej edycji programu Gotuj i chudnij, który dość mocno podbił moje serce. Przepis można wzbogacić w kapary, oliwki i ugotowane jajka ja jednak przygotowałam go w wersji podstawowej. Szkoda, że nie wydano książki w polskiej wersji językowej, bo jako pierwsza ustawiłabym się po nią w kolejkę :((
Zapiekane pieczarki z tuńczykiem
duże pieczarki
puszka tuńczyka w sosie własnym
sok z połowy cytryny
2 gałązki selera naciowego
oliwa z oliwek
natka pietruszki
ser żółty
2 duże pomidory
sałata
Z pieczarek wydrążyć blaszki, posmarować spód oliwą, ułożyć na blaszce i zapiekać przez 10 minut w nagrzanym do 250 stopni piekarniku. Odcedzonego tuńczyka wymieszać z 2-3 łyżkami oliwy do połączenia składników. Dodać sok z cytryny, pokrojonego selera, posiekaną natkę pietruszki i dokładnie wymieszać. Tak przygotowany farsz nałożyć na podpieczone pieczarki, na wierzch ułożyć po plasterku żółtego sera i zapiec przez 5 minut w 180 stopniach. Na wierzch ułożyć gruby plasterek pomidora i sporo sałaty. Smacznego.
podoba mi sie:) bardzo fajna i smaczna przekaska, przepis juz zapisalam:)
OdpowiedzUsuńPiegusku! Ale dałaś czadu! Bombowe te pieczarki, a zdjęcia - fantastycznie apetyczne!
OdpowiedzUsuńBrawo:)
Wygląda przepysznie! Składniki już są przygotowane i zaraz biorę się do przyrządzania tych świetnych pieczarek. Przepis prosty i świetny na przyjęcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jakie piękne, kolorowe te pieczarki.Przepis prosty i łatwy w przyrządzeniu a efekt fantastyczny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo fajne zestawienie, wygląda apetycznie i chętnie bym się poczęstowała ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sliczne zdjecia Reniu :) Takie pieczarki musza byc pyszne. Szkoda, ze nie znam tego programu. Moze bym troche schudla :))
OdpowiedzUsuńUsciski :)
ależ one apetycznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńPigusku, jesteś mistrzem apetycznej fotografii!
OdpowiedzUsuńI wreszcie nikt nie wciska kitu, że pieczarki niepodpieczone wcześniej będą miękkie...
Całuski, Słońce :-)
Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńPrzepis już sobie zapisałam :)
Pyszne zdjęcia! Tylko sięgnąć po jedną pieczarkę. I połączenie z tuńczykiem mnie bardzo ciekawi.Wypróbuję!
OdpowiedzUsuńdziekuję dziewczyny za pozostawione komentarze :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takim połączeniu, ale brzmi bardzo intrygująco;)
OdpowiedzUsuń