Próba generalna przed śniadaniem wielkanocnym wyszła rewelacyjnie. Wszystkim smakowało, więc jajka zagoszczą u mnie w niedzielę na stole. Fajnie wyglądają, nieźle smakują i zawsze to coś innego. Czasu do Świąt coraz mniej a ja zrobiłam dopiero listę potraw i pierwsze zakupy. Co roku obiecuję sobie, że nie będę czekać na ostatnią chwilę i systematycznie co roku nie dotrzymuję sobie słowa. Nic nie mogę poradzić na to, że nie lubię planować wszystkiego w dużym wyprzedzeniem. Zazwyczaj kończy się u mnie tym, że tak i tak robię zupełnie coś innego niż zaplanowałam wcześniej. Nie ma to jak improwizacja:)
8 jajek
8 plasterków szynki długo dojrzewającej
otręby pszenne do posypania
Na ciasto
35 dag mąki
1,5 dag drożdży
1 łyżeczka cukru
5 dag otrębów pszennych
1 łyżka oliwy
200 ml letniej wody
1 łyżeczka soli
Drożdże i cukier rozetrzeć, dodać wodę i odstawić na 5 minut. Dodać mąkę, otręby pszenne, sól i wymieszać. Wlać oliwę, wyrabiać ciasto rękami aż będzie gładkie i elastyczne. Uformować kulę, włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić na 40 minut w ciepłe miejsce.
Jajka ugotować na twardo, ostudzić, obrać. Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 części, lekko rozwałkować. Każde jajko owinąć plasterkiem szynki, ułożyć na cieście, uformować kulę, zlepić brzegi. Jajka w cieście umieścić na blasze wyścielonej papierem do pieczenia, wierzch posmarować wodą i posypać otrębami. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut. Piec 20-25 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200 st.
*źródło: Wielkanoc 110 najlepszych przepisów
*źródło: Wielkanoc 110 najlepszych przepisów
improwizacja to podstawa, a jajeczka świetne, pozwolisz że wykorzystam pomysł.
OdpowiedzUsuńno jasne, bardzo się ucieszę:)
OdpowiedzUsuńAle smakowite! Wyglądają świetnie, chciałabym mieć takie na wielkanocne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńno to kochana zakasuj rękawy i do dzieła:)
UsuńTakich jeszcze nie widziałam. Bardzo smakowite :D
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńświetne są !!!! zapisuję i może nie na święta ale na pewno zrobię ;)))
OdpowiedzUsuńnaprawdę polecam:)
Usuńświetne są!!! zapisuję i może nie na święta ale na pewno zrobię ;)))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuńgeniusz! cudowne.
OdpowiedzUsuńdzięki, zapraszam do wypróbowania:)
UsuńWiesz Reniu, u mnie z tym planowaniem jest podobnie. A zakupow jeszcze tez zrobionych nie mam :) Jajeczka wygladaja fantastycznie. Swietny pomysl kochana :))
OdpowiedzUsuńno to cieszę się, że nie jestem sama do tzw "tyłu" :)
UsuńFantastyczny pomysl! Jesli smakuje tak, jak wyglada, to czeka was wspaniale sniadanie :)
OdpowiedzUsuńo tak naprawdę są pyszne, ta szynka dodaje fajnego smaku:)
UsuńWitam cie ,
OdpowiedzUsuńOtworzylam twoj blog i nie napisze co czuje ........., to jest po prostu piekne, unikalne i zostalo mi tylko popatrzec , bo ja tak nie wykonam.
Zawsze od dlugich lat,/ choc staramy nasza tradycje tutaj utrzymac / nie jest to na 100% tak jak w mojej ojczyznie , atmosfera itd....., coz zycia nie planuwalam tak jak napisalas , ja rowniez nigdy nie robie planow takich b. odleglych, nawet z wyjazdami itd.
Bo i tak zmieni sie wiele .
Zycze wam Wspanialych Swiat i moim wszystkim rodakom ,
pozdrawiam :)))
Wando przecież to jest bardzo proste, może wygląda na skomplikowane ale naprawdę wierzę, że spokojnie sobie z tym przepisem poradzisz:)
Usuńdziękuję za życzenia i Tobie również życzę Wspaniałych, radosnych Świąt :)
Idealnie wyglądają te jajka!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńGenialny przepis, zamierzam wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZmieniam swoje plany co do świątecznych bułeczek :)
A ja zamierzam spróbowac tych jajeczek w tym roku tylko mam jedno pytanie: na ile wczesniej można je zrobić i jak przechowywać? wygladają przepięknie :)
OdpowiedzUsuń